kafejka
Kafejkę małą w sercu mam
Gdzie siedzę ja i siedzi ona
Grajek melodie znaną gra
Jej twarz jest dziwnie rozmarzona
Myśli ulotne gdzieś wędrują
Marzeniem jej marzenia gonie
I biegnę w wobraźni świat
Dotykam włosów grzbietem dłoni
Zwabiony wzrok w mych oczach tonie
I usta pragną ust dotyku
Pójść w zapomnienie pragnę dłonie
I czułe słowa na języku
Znikają grajek i kafejka
Zostaje tylko świat nasz mały
I myśli nasze, ciała nasze
W bezkres rozkoszy uleciały
Grażynie. C.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.