O Kainach...
Wciąż o Kainach głoszą
Choć to Abel stracił
Swe życie z ręki zdrajcy brata
Judasza ukochał Jezus mocno
Choć to właśnie jego najbardziej skusiła
Srebrników wypłata
To Dedal doleciał w miejsce swego
przeznaczenia
Ikar spadł, bo nadto siłę wątłych piór
przeceniał
Dlaczego zawsze to co złe
Historia baczniej obserwuje?
To co niesie rozpacz
Co spokój rujnuje?
Czy prawda już nie ma nic do
powiedzenia?
Czy na wieki dane jej będzie pozostać w
ukryciu?
Niektórzy śmiało szepcą: Zawsze się
obroni...
Jak widać jest to możliwe, lecz już nie w
tym życiu...
Komentarze (3)
Ciekawe,że tak wiele osób myśli nad tym,co dzieje się
obecnie na świecie...brat bratu wrogiem.Tyle prawdy w
tym wierszu,że nie sposób minąć wiersz obojętnie!
Mądre słowa i bardzo życiowe,całość bardzo
przemyślanie napisana.
niestety tak jakoś jest iż to co złe lepiej się
lansuje jest wyrazniejsze ........ciekawy wiersz a i
przykłady wykorzystałaś dobre