Kamienie
Bardzo proszę o zapoznanie się z tekstem i o komentarz. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Ktoś powiedział: szatańskie łzy
wyrzucane na przekór światu a to
tylko milczące cienie, kiedy jest mi tak,że
nie umiem dalej,
idę do swojego kamienia.
Razem, jak zużyte buty, tak bardzo
obojętni światu
jednak wtuleni w siebie,
bez zbędnych niedomówień, bez
asekuracji,
na gałązce własnych myśli.
Mój kamień ma wejście i klucz mi dał
i jeszcze siłę a mówią, że kamienie nie
potrafią,
że niedobrze być kamieniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.