Kamienny las
Przede mną z kamienia zbudowany las
W którym drzewa wyższe od stalowej wieży
W tym lesie niesamowicie szybko biegnie
czas
Ten czas nie zegarem, ale papierkami się
mierzy.
Drapieżnicy walczą nie patrząc, co robią
Nie wiedzą, że zwierzyny już nie ma
Więc zaciekle walczą między sobą
Nie wiedzą, że dążą do samozniszczenia.
Mają wspólną cechę z lasem, w którym
żyją:
Nie mają marzeń, mają martwe wspomnienia
Z czarnego kielicha swoje marne życie
piją
A ich wnętrze jest zrobione z kamienia.
O przeszłości przypomina tylko jedna
rzecz
Drapieżnikom już nawet nie drgnie
powieka
Gdzieś tam nieunikniona i straszna
śmierć
Toczy żywe zwłoki ostatniego człowieka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.