***/kap, kap /
(współautorką wiersza jest Anna Zdunek)
kap, kap
z nieba płyną łzy
bo za nie długo
znów będziemy rozłączeni ja i ty
na czasu małą chwilę
lecz dla nas jakby niekończącą się milę
a z powodu , że nie można
do tych rozstań przyzwyczaić się
zamierzam wbrew całemu światu
coraz mocniej kochać cię
przejdziemy naszą milę rozłąki
wiatr łzy z rzęs nam strząśnie
i sprawi, że ten czas rozstania
będzie okazją do więzi umacniania
niech więc każdy nam zazdrości
naszej trwałej i ciągle gorącej
namiętności
Warszawa - Lubawa,17.06.2006r
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.