Kapłanka rozkoszy
Przyfrunę na skrzydłach tęsknoty
na festiwal erotycznych smaków,
wędrówkę gorących pocałunków
spijanie nektaru z płatków kwiatu.
Pajęczyną uczuć spętasz ciało
rzucisz do stóp namiętności,
oddasz w ręce wybujałej fantazji
by pożądanie mile zaskoczyć.
Będę za to błogosławić każdą chwilę
Kapłanko nieziemskiej rozkoszy,
za grzeszne i piękne doznania
skradzione zachłannej nocy...
autor
beciuszka
Dodano: 2015-05-06 00:27:52
Ten wiersz przeczytano 2105 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
zamiast cytować truizmy przyznaj- nie znasz tego
arcygenialnego filmu
Prawie, robi wielką różnicę !
Prawie jak Ihezal, kobieta świątynna, kapłanka, którą
mógł brać każdy z filmu ,,Na srebrnym globie".