Karin Stanek Choć serca ból ściska, lecz płakać nie trzeba. Złapała ostatni autostop - do Nieba... Kalina Beluch autor kalina Dodano: 2011-02-22 05:35:22 Ten wiersz przeczytano 536 razy Oddanych głosów: 9 Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
siaba 2011-02-22 Smutno.Nic nie wiedzialam.Zegnaj mila dzieweczko.Tez mialam warkoczyki,jezdzilam jak Ty autostopem z chlopakiem z gitara,w dzinsach kupionych przez mame /chyba/. Slicznie kalinko!.
pirania67 2011-02-22 a gdzie wtedy był" chłopak z gitarą"?...moja ulubiona z jej repertuaru...ech życie;-(
Komentarze (6)
ciepły ale bardzo smutny oby ktos o nas wspomniał tak
jak o niej wspomniano
Z warkoczami prosto do nieba . Pamięć tak szybko o
niej nie minie :)
Smutno.Nic nie wiedzialam.Zegnaj mila dzieweczko.Tez
mialam warkoczyki,jezdzilam jak Ty autostopem z
chlopakiem z gitara,w dzinsach kupionych przez mame
/chyba/.
Slicznie kalinko!.
:-) masz rację, nie trzeba płakać... jak zawsze
doskonale :-)
a gdzie wtedy był" chłopak z gitarą"?...moja ulubiona
z jej repertuaru...ech życie;-(
Pięknie! Autostop i niezapomniana Karin Stanek!
Pozdrawiam!