Karnawałowa pomyłka
Pana, o sporych gabarytach,
zwiodła na balu cud kobita.
Choć wzdychał do niej,
smutny był koniec,
bo... nie gustował w transwestytach.
A oto co mnie natchnęło:
https://www.youtube.com/watch?v=6puGZMf7eOo
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2016-01-09 22:57:38
Ten wiersz przeczytano 1714 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Ups... Nie będzie chyba tego dobrze wspominał.
Pozdrawiam cieplutko Dorotko i uśmiech posyłam paa
:o)) Ot smutny finał. Cóż?
Fajny pomysł.
prawie że limeryk cudny w swoim absurdzie
Ha, to mu się przytrafiło.Super.
a to się bidulek nie spodziewał haaaa współczuję mu
serdecznie, świetny limeryk, pozdrawiam :)
Dobre:)) Pozdrawiam uśmiechnięta:)
:) niby mała,a wielka różnica,
gdy zamiast kwiatu jest gąsienica...
Fajny on jest...(:-)}
+ Pozdrawiam
świetny limeryk...jak to wszędzie teraz trzeba
uważać:) pozdrawiam Dorota niedzielnie
Pomyłka zawsze się może zdarzyć.
fajnie, nie musial sie przebierac na bal maskowy,
transwestyta:)
w dzisiejszych czasach wszystko się zdarzyć może ,
śmieszna pomyłka , pozdrawiam
dooobre
dlatego bezpieczniej razem przychodzić :)
Świetna pomyłka.Pozdrawiam.