Kasztany
Pierwsze rdzawe zmarszczczki noszą
kasztanowce
gubią już kolczaste dojrzałe owoce
pęka ich zieloność brązem błyskajacym
rodzą sie kasztany o magicznej mocy.
Wracają wspomnienia kiedy zbieraliśmy
błądząc w romantycznym zaciszu alei
bicie serca tłumił szelest złotych liści
jeszcze tak niesmiałe jeszcze tak
niepewne.
Tyle dróg przebytych tak wiele jesieni
i znów "lecą z drzewa jak dawniej
kasztany"
(płynie tekst piosenki tylko głos się
zmienił)
ile jeszcze zbiorów tego wciąż nie
wiemy.
Komentarze (21)
ile razy jeszcze siegniemy po kasztany...pobudza
refleksje...wracają wspomnienia...
Tak kiedyś cieszyły, gdy wypchane nimi były kieszenie
... dziś z trudem się bronią przed szkodnikami.
Kasztany skrywaja w sobie marzenia i tesknoty,,,czasem
jesienna milosc,,,
budza sentyment,,,wspomnienia,,,,
wiele wspomnien,,,pozdrawiam wiosennie z daleka.
Przypomniały mi się słowa piosenki... dobry kawałek
poezji pozdrawiam :)
Bardzo ładnie..aleje kasztanów tu stoją pod rząd..ale
dużo już z tych kasztanów brak, myślę że jeszcze
będzie nam dane pamiętać o tych i innych kasztanach,a
w moc kasztanów to i moja żonka też wierzy..powodzenia
Trzymamy je przy telewizorze lub przy komputerze, bo
wierzymy, że pochłaniają złą energię....