Zła ja
Siedzę w domu
i myślę źle o życiu
nienawidzę siebie
każdy dźwięk
obrzydza mnie
jestem jak robak
pragnę zamknąć się
w chitynowym oskórku
nie słyszeć
nie widzieć
tylko spać
nienawidzę żyć
nienawidzę siedzieć
w czterech ścianach
z mymi problemami
wolę szkołę
wolę wyjechać
byleby nie siedzieć
i myśleć
o złej ja.
autor
czarna inez
Dodano: 2004-12-30 14:51:42
Ten wiersz przeczytano 945 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.