KAWA
Na brzydką pogodę
na kości niemłode
kawa kawa
na smutek od rana
dla pani i pana
kawa kawa
na teraz na potem
na ludzką głupotę
kawa kawa
niech brzęk filiżanek
obudzi nad ranem
kawa kawa
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2014-05-16 10:34:35
Ten wiersz przeczytano 2263 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Fajna piosenka :) Na dzień dobry idealna i tak mnie
rozochociła na piosenki Przybory i Wasowskiego.
Pozdrawiam :)
Postawmy kawę na ławę
Super sprawa taka kawa,
" niech brzęk filiżanek
obudzi nad ranem
pikawa kawa "
Pozdrawiam serdecznie :))
Oj kawa, kawa.Obie miałyśmy ją dzisiaj w głowie.
Pozdrawiam Zoli.
Dziękuję za przypomnienie. Zmienili mi pocztę,
segregując różne wiadomości, rozszerzyli jej funkcje.
Chciałam coś wysłać i nie mogę. Gdy się tylko uporam
na pewno napiszę. Serdeczności Jolu.
jasne że kawa a jak taka pogoda to kawa z prądem :):)
u mnie plus ciasteczko, może być malutkie:)
pozdrawiam Jolu
Fajny, kawa każdego ożywi.
Dobrego dnia Jolu.
Ja już po kawie... humor sobie może znów kawą
poprawię...
Kocham poranki nasączone aromatem kawy... dlatego
wypijam małą filiżankę kawy tylko rano:)
...pozdrawiam, miłego dnia:)
Tak, tylko kawa:)
Pozdrawiam:)
Kawał dla Ciebie. Nieco ryzykowny, ale masz:
Do eleganckiej restauracji wchodzi blond dama. Siada
przy stoliku i zamawia kawę. Kelner w pokłonach
przynosi tę kawę, stawia przed nią i odchodzi. Dama
zaczyna pić zamówiony napój. Wtem mina jej rzednie.
Zniesmaczona wzywa kelnera:
- Proszę pana! Ta kawa śmierdzi brudnym organem
męskim.
Kelner podnosi filiżankę wącha ze wszystkich stron. Po
chwili stwierdza:
- Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.
Jurek
Lubię herbatkę ale chyba nikogo nie urażę, pójdę i
kawę zaparzę.
Lubię też kawę. Cieplutko pozdrawiam i + wstawiam.
Tyż nie piję, ale zapach ma piękny, zasłużyła na
wierszyk:)))
a ja nie pije kawy zoladek nie pozwala pozdrawiam