KAŻDY MOŻE
Nikt pod oknem nie stoi,
o autograf nie prosi,
zdjęć nie robi z ukrycia,
ani kwiatów nie nosi.
Znana jestem dlatego,
że nic prawie nie znaczę.
Może jeszcze to zmienię,
może będzie inaczej?
Nic się w życiu nie dzieje,
tu się przyznam bez bicia.
Jeszcze nic straconego,
mogę książkę napisać.
Wielką zrobię karierę,
wielka sława mnie goni.
Nikt już wtedy nie powie:
urodziła się po nic!
O mnie będzie się mówić!
Jedna z wielu wielu nieuków
właśnie książkę wydała!
Jest w kolejnym dodruku.
Komentarze (32)
ja też... mam co nieco... napisane prozą:)))
fajnie
Bardzo fajny ironiczny wiersz.Taka prawda,każdy
może.Pozdrawiam.