Kiedy...
Gdy jestem smutna
Ty jak pajączek siedź cichuteńko w swoim
kącie
I milcząc w miękką pajęczynę zaplataj
czarne myśli moje
A kiedy radość we mnie kipi
Ty bądź radosny niczym ważka
zagarniaj każdy ciepły oddech
i pod kolanem mnie pogłaskaj
A kiedy usną już emocje
jak świerszcz leciutko mi przygrywaj
pokaż że jesteś tuż tuż obok
i przez cierpliwość swą mnie kochasz...
autor
IMBIR
Dodano: 2004-07-16 13:35:48
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.