Kiedy
Kiedy patrze na boisko tam
widzę w tle swoje odbicie,
kiedy patrzę na swoje dzieciństwo,
to widzę, że niczego mi tam nie
brakowało, dlatego nie narzekaj,
że ciągle jest ci mało! kiedy
patrzę na moje wyniki w nauce,
to już wolę o tym jak najszybciej
zapomnieć, kiedy patrzę na to
jak pracuje, jest wtedy mi dobrze,
bo nie żartuje, kiedy patrzę na
moją samotność zastanawiam
się czy na świecie ktoś tak samo
to znosi, chciałbym być szczęśliwy
i góry unosić, pozostało mi jednak
bycie wrażliwym.
autor
Maciek89
Dodano: 2018-08-07 21:23:30
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Witaj Maćku. Napisałeś, jestem wrażliwy... Nie trzeba
być tytanem aby góry przenosić, wystarczy właśnie ta
wrażliwość i odrobina wiary nie tylko w Niego ale i w
siebie. To nic nie znaczy, że nie uda się coś od razu,
warto próbować małymi krokami
Wiesz tak naprawdę to z małych elementów składa się
prawdziwe szczęście.
Moc serdeczności Maćku.
Ważna sprawa takie kiedy, pozdrawiam :)
dziękuje za komentarze, pozdrawiam i miej dzisiaj
wspaniały dzień cześć:D
Spoko, nie jesteś w tym sam:)
Czasem trzeba refleksyjnie spojrzeć wstecz by w
przyszłości prócz wrażliwości dużo radości w sercu
mieć:)tak się rymnęło dobrej nocy:)
Do rymowanego troszeczkę mi brakuje,plusa nie zostawię
bo nie ma tu wysokich lotów. Więc nie obrażaj się
Maćku, ale przeczytałem i zatrzymuje :)