kiedy byłeś
kiedy byłeś
odpoczywałam w twoim cieniu
słońce było mniej gorące
deszcz jakiś inny
mniej mokry
gorzka herbata
smakowała jak sok malinowy
słodycz chwili była jak
lizak z mojego dzieciństwa
dobrze pamiętam jego smak
i żal
że pozostał tylko patyczek
teraz też jestem
małą dziewczynką
w przykrótkiej sukience
szukającą w czerwonej torebce
grosików
by kupić tę wymarzoną słodycz
i chociaż mam
więcej groszy
słodycz zmieniła się w piołun
miłość oglądam przez szybę
i już nigdy nie dowiem się
jak smakujesz o świcie
Komentarze (18)
refleksja pełna wspomnień
pozdrawiam
szczęście to lizak dla prawdziwych stanów. pozdrawiam
Bardzo ładny refleksyjny wiersz,
Pozdrawiam
bardzo piękny wiersz... choć smutny, ale jest o czym
wspominać
/może bez wielokropka w ostatnim wersie?/
Piekny wiersz i piękne wspomnienia chociaż zakończenie
bardzo przytłaczające ((
Poydrawiam serdecynie i yzcye bz nastepne dni pryznioz
nowe sloneczne przezycia i milosc
Biorę sobie na dziś - podoba bardzo.
Nigdy nic nie wiadomo Alicjo! nigdy, nie mów nigdy:)
Serdeczności:)
piękny wiersz z nutką nostalgii...nigdy nie wiemy co
nas czeka ...może słodyczy moc ...trzeba mieć zawsze
nadzieję:-)
pozdrawiam:-)
zawsze Wasze słowa sa dla mnie ogromnym wsparciem i
radością !!! dziękuję gorąco i przytulam do
skołatanego serducha!!!
piękny, wspomnieniowy wiersz z dużą dozą nostalgii:)
pozdrawiam...nie trać nadziei, może się dowiesz
śliczny wiersz, nigdy nie wiadomo co przyniesie
następny dzień:)pozdrawiam
Piękny wiersz.
"i już nigdy nie dowiem się
jak smakujesz o świcie"
Puenta wzruszyła.
Piękny wiersz... może los pozwoli zakosztować innej
słodyczy:)
Uśmiechnij się, jutro będzie nowy dzień. Pozdrawiam :)
głowa do góry
wyjdzie słoneczko
jak przejdą chmury:)
pozdrawiam pięknie:)