kiedy gasną latarnie
kiedy gasną latarnie
noc
smolistą czernią zagląda do okien
wielki wóz
zatoczył koło ze świstem
księżyc
łypnął zuchwałym okiem
w taką noc
trudno zasnąć
nawet własny cień
zagubił się w mroku
tylko łoskot bezpańskiej puszki
toczy się ulicą... ech wietrze
mącisz ludzki spokój
autor
Roxi01
Dodano: 2015-01-18 18:19:03
Ten wiersz przeczytano 1463 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Ładnie to ujęłaś:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładnie wymalowałaś słowem...
Ladny udany wiersz pozdrawiam
Pęknie, wiersz pisany chyba z dala od miasta
:)Pozdrawiam
Ładnie, romantycznie, pozdrawiam:)
Podoba mi die wiersz,pozdrawiam serdecznie
Piękny opis tej smolistej nocy,
a pomarańcza na końcu,dla mnie jest wisienką na torcie
tego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie:)
Mariat, cieszę się bardzo, że zajrzałaś do mnie :) i
już tłumaczę dlaczego tak zaczerniłam noc ;) w zeszły
weekend silnie wiejący wiatr sprawił, że w części
mojej miejscowości zgasły latarnie(naprawiono je w
poniedziałek) wtedy zobaczyłam tak gwiaździste niebo i
ciemność jakiej dawno nie wdziałam, stad własnie dla
oddania tej czerni tak ją osmoliłam
:)
a dlaczego tytuł w nawiasie?
bo jest jednocześnie pierwszym wersem
zapach pomarańczy ma tyle uroku cudny tekst
Pozdrawiam serdecznie Roxi:))
Bardzo piękny udany wiersz. Miło było przeczytać.
Milutko pozdrawiam.
Pachna pomarancze, milo bylo przeczytac:)
Pozdrawiam:)
A nocą może zdarzyć się wszystko
i nawet wszechświat jest blisko!
Pozdrawiam!
Z treści liryczno-romantycznej unosi się zapach
pomarańczy. Pozdrawiam Roxi:-)
o, pierwsza moja uwaga - chłopaki pochwalili, ale
któryś nie miał uprawnień do głosowania, pewnie
młodociany,
a teraz o wierszu - mam 2 uwagi;
pierwsza = za mocno oczerniłaś noc, w moim odczuciu
albo smolista, albo czernią = w zupełności wystarczy.
Druga = po co tytuł w nawiasie?
Pomimo tych uwag, treść pachnie lirycznie i dlatego
pozytywnie ++++++++++++++
O takiej nocy, to miło poczytać Roxi. Pozdrawiam