Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedy konia poiłaś

Wiersz Jesienina "Ty poiła konia" w moim tłumaczeniu, Jurek Milewski

Kiedy konia poiłaś garścią pełną wody,
Odbijały się w stawie pochylone brzozy.
 
I przez okno widziałem spod chusty błękitu,
Kędziorki kruczych loków wiły się w wietrzyku.
 
Jakże chciałem w migocie spienionych wodnych strug,
Pocałunkiem skraść szkarłat twoich namiętnych ust.
 
Lecz figlarym uśmiechem parskając w mą stronę,
Koń cię poniósł galopem, wędzidłami dzwoniąc.
 
Ze słonecznych dni przędzy czas utkał sieć zgrzebnie,
I pod mymi oknami przenieśli cię w trumnie.
 
I w lamencie żałobnym, kadzielnym kanonie,
Zdawało mi się słyszeć... to ciche dzwonienie.

autor

Jurekm

Dodano: 2020-12-16 11:57:05
Ten wiersz przeczytano 823 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

marcepani marcepani

Piękne tłumaczenie - czytałam z ogromną przyjemnością.

valanthil valanthil

Oryginał przeważnie traci w tłumaczeniach. Twoje może
przypaść do gustu. Czekam na dzieło autorskie.

Maciek.J Maciek.J

za Anną - jestem na TAK

Annna2 Annna2

I tylko liry miłej nie oddam nikomu".
Lubię Jesienina.
Tak krótkie życie, i targające w nim sprzeczności.

Ten wierz jest piękny.

Zosiak Zosiak

Ładnie.

"Lecz figlarym" figlarnym - uciekło n

anna anna

nie zam oryginału, ale wiersz wzruszył.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »