...Kiedy, w którym momencie?...
Błogosławieństwem
jest zapomnienie.
Wymazanie słów, uczuć.
Przestać pamiętać...
Uchwyciłeś w swe szpony,
i nie chcesz wypuścić.
Uwięziona we własnych myślach
- parzą, wszystko przypominają.
Nie do opisania.
Kiedy...?
W którym momencie
aż tak się serce otworzyło,
że kogokolwiek wpuściło???
autor
Złośnicaaaaa
Dodano: 2007-02-06 09:35:03
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.