Kiedy nocą
z zazdrości
i strachu
nocą przyszedł
wiatrem pognany
schował bóg aksamitny
okrył jedwabiem nocy
teraz patrz człowieku
nie dotkniesz tego
bóg nikomu nie odda
a patrzeć każe
na perłę księżyca
która chmurą okryta
autor
kaale
Dodano: 2008-08-14 18:27:50
Ten wiersz przeczytano 880 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bóg zabrał księżyc, gdy ktoś go szukał... ja tak to
zrozumiałam. Tak, On czasem taki bywa, lecz nie można
Go za to winić, w końcu jest Bogiem :) Nie podoba mi
sie tylko, że piszesz Bóg z małej litery- dzieci w
pierwszej klasie są uczone, że tak nie należy