A kiedy znów zakwitną bzy
https://www.youtube.com/watch?v=x2uPmCBLf-c
kto mi zabroni marzyć
układać swoje puzzle
nie chcę nikogo ranić
chcę tylko żyć jak umiem
nie prosiłam się na świat
aniele przyjacielu
przecież całą prawdę znasz
błąkałam się bez celu
życie to cudowny dar
grzechem myśli o śmierci
pomiędzy myślami ja
temat bardzo pokrętny
chronisz mnie od narodzin
odpędzając każde zło
nie pozwalasz w snach błądzić
bo mają podwójne dno
skrzydłami tulisz duszę
ocierając gorzkie łzy
z tobą w podróż wyruszę
kiedy znów zakwitną bzy
a teraz pozwól marzyć
z puzzli ułożyć swój świat
nie chcę nikogo ranić
dlatego będę żyć w snach
Komentarze (54)
już jestem ( kochanie nie moje )...
i żyj tak ja umiesz nie raniąc nikogo z nas ... świat
i Bóg to zrozumie ... no może nie każdy jednak z nas
... bo ludzie są bezwzględni ... szacunku do drugiego
człowieka jest im brak najlepiej się czują jak skopią
oplują w tym czuja dobry smak ... lecz miłość Twoja
zawsze zwycięży bo Ty w sercu Boga masz ... prawdę
mówisz ... nie prosiłaś się na świat lecz kochaj też
tych co plują bo Godność ma zawsze piękną twarz ...
Sny które maja podwójne dno pozwalają marzyć że miłość
to jest właśnie to...
Ponoć melancholia bywa zaraźliwa, więc zmykam. :)
Serdeczności.
Ponoć melancholia bywa zaraźliwa, więc zmykam. :)
Serdeczności.
https://www.youtube.com/watch?v=sCHkfQM-XCc
Pozdrawiam Ateno, o taki sentymentalizm bym Cię
nie posądzał.
nasze myśli i nasze życie, z podobaniem pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Super pozdrawiam
Piękny, poruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.