Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedyś było nas dwoje

Wstałem dziś wcześnie rano,
Ręką pościel tak gładzę.
Gdzie mi ciebie zabrano,
Jak ja sobie poradzę.

Słońce pcha się w pokoje,
Ciepłem chce mnie pocieszyć.
Kiedyś było nas dwoje,
Smutek pamięcią grzeszy.

Kapciem rzucam o ścianę,
Drę piżamy słabości.
Wróćcie chwile kochane,
Porzuconej miłości.

Wróćcie noce upojne,
Do rozgrzanej pościeli.
Usta moje są hojne,
Nic już nas nie rozdzieli.

Wstałem rano zbolały,
Kacem umysł pulsuje.
Jakże świat oszalały,
Mej miłości nie czuje.

Żegnam was już gaduły,
Rzucaliście kamienie.
Jaki jestem nieczuły,
Jak wyśmiewam cierpienie.

Myliliście adresy,
Mieszkam teraz w samotni,
Dawno znikły ekscesy,
Nic ich nie zwielokrotni.

Nie potrzebnie dziś wstałem,
Dzień nie różni się od dnia.
Wczoraj to ciebie miałem,
Kochanego przechodnia.


autor

Grand

Dodano: 2012-07-02 05:25:36
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

magda* magda*

Uspokój smutek,ukolysz żal
coś musisz zrobić,poszukaj zmaian.

Pozdrawiam serdecznie.Rezygnacja to najgorszy sposob
na ukojenie bólu.

Marcia1246 Marcia1246

smutne jest w tym wierszu jakiś taki smutek nie do
ukojenia tak rezygnacja Pozdrawiam serdecznie i życzę
pogody ducha :-) trzymaj się ciepło

Robert Kruk Robert Kruk

Chyba nie jest aż tak źle, podmiocie liryczny, co ?
:-) Pozdrawiam !

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »