Kiedyś przyjdziesz
po latach milczenia penetruję serce
łezka kurz wyciera płynąc wspomnieniami
chwytam łyk nadziei tak potrzebnej
wielce
by mieć pod powieką, że w zielone gramy
na kolanach błagam ławkę z marzeniami
o łaskę tworzenia z dawnymi myślami
przecież mnie odnajdziesz - rozbijesz
pięściami
tę noc nieprzespaną i mgłę między nami.
autor
ANDO
Dodano: 2020-05-06 22:15:17
Ten wiersz przeczytano 1542 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Jasny przekaz; za takimi rymami nie przepadam.
Pozdrawiam :)
Metaforyczni i z nadzieją, że "mnie odnajdziesz".
Pozdrawiam.
tęsknota i nadzieja
Piękna melancholia, z nadzieją w tle :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tęskna i pragnienie pokona wszelkie przeszkody.
Moc tęsknoty i nadziei, by miłość wróciła. Pozdrawiam
serdecznie:)
Pamiętam Krzysiu, pamiętam. Podałeś mi wtedy przyjazną
dłoń i wielkie wsparcie. Dziękuję swoim jestestwem :)
I na powitanie Dorotko z mojej spojrzeniowej
"wierszoteki"
Dobrze,że choć "ANDO"
twórczość swą rymuje,
aczkolwiek jej do mnie,
troszeczkę brakuje.
Pozdro:)
Prześlicznie dziękuję wszystkim, którzy zechcieli się
u mnie na chwilkę zatrzymać. Wracam po dłuższej
nieobecności i widzę dużo nowych autorów. To cieszy
bardzo. Wszystkich pozdrawiam baaaardzo serdecznie i
życzę samych sukcesów. Niech żyje BEJ! :)
Witaj Dorotko:)
Patrzę i patrzę a tutaj taki nick znajomy:)
Znów mogę z przyjemnością czytać Twoje wiersze:)
Pozdrawiam serdecznie... "szczurek" ze spojrzeń:)
nadzieja...... po latach....
rozgrzebuje stare rany
pytanie, czy warto?
wszystko zależy od historii toczącej się dalej.....
Pozdrawiam :)
obrazowa treść
zatrzymuje
Mój magazyn wspomnień, to listy od "Anioła". Mają
ponad 50 lat. Trzy razy tylko czytane. Nie znoszę
kłamstwa i obłudy, ale listy pielęgnuję. Gdzie ja tam
i one. Pozdrawiam serdecznie.
Obrazowo. Zycze spelnienia...
Podobno wiara ma moc :)