Kiedyś to było...
Kiedyś to było, chcę pamiętać,
inaczej też pachniała wiosna.
Ty wciąż wesoła, uśmiechnięta,
taka szczęśliwa, i radosna.
Kiedyś to było, jak czas leci,
inaczej lato ogrzewało.
Ty mogłaś sobą świat oświecić,
i tak by blasku nie starczało.
Kiedyś to było, czar jesieni,
inaczej działał nam na duszę.
Ty potrafiłaś miłość cenić,
bez jakichkolwiek zbędnych wzruszeń.
Kiedyś to było, nawet zima,
inaczej chłodem traktowała.
Ty potrafiłaś ból powstrzymać,
i krzywda też już nie działała.
Historia różne koła toczy,
w pamięć wpisuje wspomnień daty.
Lecz jeszcze umie nas zaskoczyć,
deszcz, śnieg rozsypać, posiać kwiaty…
Komentarze (3)
"Uczucia po części są jak pory roku, budzą
do życia, grzeją serce, złocą myśli i mrożą
krew w żyłach." - Hunter.
Pozdrawiam Grand ładnie historię miłości
ubrałeś w szaty pór roku.
:) W tym wiersz chyba o to chodzi, że kiedyś to
byliście młodzi.Miłego dnia:)
Tak,kiedyś.To były czasy.Piękne,bo naszej
młodości.Pozdrawiam.