Kiedyś wśród szczęśliwej chwili
Kiedyś wśród szczęśliwej chwili dusza twa
tamte chwile odchyli znajdą sie tam
przyjaciele z szkolnych stron ,nauczyciele
co krzyczeli wciąż .Oczy twe będom chodzić
po szkolnym albumie i przypomną ci jaką
treme miałeś przed klasówką z Histori i
,że na każdej przerwie zadania odpisywałaś
bo sama ich robic nie umiałaś,jak
pierwszego chłopaka poznałaś i sie odrazu
w nim zakochałaś jak bardzo kłucić się
lubiałaś .Na każdej lekcji gadałaś,a pani
wciąż cie upominała.
Już nie zadzwoni dzwonek na przerwe ludzi
co kochałeś i co dzień sie z nimi widywałeś
już sie nie spotkacie może kidys na ulicy
spotkaż kogoś z tamtych lat ,ale go nie
poznasz tylko pomyślisz skądś znam tą
twarz .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.