Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Iwo

Iwicki to profesor od zagospodarowania, który uczy na WSG w Bydgoszczy. Gość bezpłciowy i monotonny

Iwicki naprzeciwko mnie bez życia siedzi.
Ciągle o jakiś pierdołach, sepleniąc się bredzi.
Wziąłby się lepiej facet za siebie,
A nie znowu gada o jałowej glebie.
Kamienna jego twarz i brak uśmiechu
Skłania mnie bez przerwy do wagarów grzechu.
Błądzącym wzrokiem po sali wodzi,
On chyba oczami naszych ocen nie spłodzi.

Na egzaminie nas udupi bestia.
Tak, to bez wątpienia kwestia.
Zamiast na słonku piwko wychylić,
Ja tutaj z Iwem zaczynam już kwilić.
Niech on już skończy, psychiki oszczędzi,
Bo czuję, że teraz coś mnie w kroku swędzi.
Poszłabym do domu, wskoczyła do łóżeczka
I zapomniałaby o Iwie zbolała już dupeczka.

Wszystkim, którzy muszą chodzić na okrutnie nudne wykłady

autor

Xantia

Dodano: 2007-05-17 09:49:47
Ten wiersz przeczytano 1448 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Szkoła
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

antil antil

Fajny wierszyk:) Aż taki nudny jest ten facet?!
Pozdrawiam antil

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »