Kiedyś wyląduję na bruku
Nie jestem moczygębą, ćpunem ani
kundlem,
tylko wyglądam, jakbym wdepnął w bagno,
albo jak bezdomny. Ale mam dach
do remontu. Kiedyś miałem dziewczynę,
plany
na weekend. Wszystko trwało pięć minut
i poszło się bujać.
Dzisiaj jestem w depresji. Nie potrafię
zliczyć
romansów zawiązanych przez Internet
i połowy godzin z przegranego życia.
Czuję się jak Dżin, uwięziony w butelce po
whisky,
jak ryba, wyrzucona przez pole
na morze słoneczników.
Dlatego dużo wymyślam, przechodzę
kolejne
wiersze, a świat kończy się na tym,
co mogę dotknąć.
Dotykam bólu. Krawędź wyrasta na kształt
skrzydeł
i krąży.
Komentarze (15)
Cóż, bywają chwile, gdy nic się nie układa. Ale trzeba
starać się je przetrwać, by wyjść silniejszym. Wiem,
czasem trudno tak żyć, ale... nie można się poddawać.
Smutny tekst, bardzo smutny :)
Opisałeś niby zapełnioną ale pustą stronę życia w
ciekawy sposób...pozdrawiam:)
niesamowity wiersz...zupełnie inny i przez to piekny
...Pozdrawiam
witaj dawno nie czytałem Twoich wierszy
Wymyślaj i Dotykaj
Smutny... Kłaniam się :))
wiesz bardzo ciekawy nieszablonowy pozdrawiam :)
Podobnie jak IGUS - dwa ostatnie wersy na plus :)
ciekawy wiersz, nietuzinkowy, warto przeczytać
krater23 dzięki za serce:-) przytulona pozdrawiam:-)
ależ kochanie, ja tak z czystego serca, realistycznie
tak to wszystko opisałaś, ale i tak Ciebie przytulam
Miłego :)))))))))
karat- miłość wiele powinna ...:-) pozdrawiam:-)
IGUS, krater23 - nijak się mam do pela :-) nie mniej
dziękuję za wyrazy wsparcia i współczucia:-).
pozdrawiam optymistycznie:-)
Jezeli chodzi I wiersz jako poezje to tylko dwa
ostatnie wersy do mnie przemawiaja/ poczatek jest
realistycznym uczuciem ale nie ubranym w poezje / a
tak po kolezensku zycze ci zeby ten stan nijakosci
minal / pozdrawiam
wróć do tej dziewczyny, jestem pewna, że czeka na
Ciebie, nigdy nie romansuj w internecie i nie tylko w
nim, kochaj po prostu tylko kochaj,
bardzo smutny wiersz, mam wielką ochotę Ciebie
przytulić, nie smutaj,
Miłego
Miłość powinna wspierać odwaga,
by przeszłość nie stawiała wymagań!
Pozdrawiam!