kikiriki wracam z a...pogeum,da
tym bardziej
Że nigdy że,że nigdy,że nigdy że,że
nigdy....
I nigdy że,że zawsze,że zawsze, że, że
nigdy
Ale to przenigdy,nigdy i zawsze nigdy sie
prawie nie czułem,
bo czując się jestem,
a mnie nie ma.....wiesz?
Do ciebie...
autor
hermetic
Dodano: 2009-08-31 02:09:11
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
podoba się :) lubię tak nie - wprost.
"ale" bym tylko na kolejny "że" znienił, i może w
ostatniej linijce ("wiesz... że mnie nie ma?") szyk
przestawił. ale to tylko propozycja, zresztą uwagi nie
godna.
pozdrawiam :)