Kłamca
Jestem czeladnikiem prawdy
Iluzją mirażem
Gwałt na duszy
I rozumie odczyniam
Nie bedziesz wyjątkowy
Dużo szarości
Człowiek ubrany na czarno
Z zieloną barwą
Ja słuchałem
Miałem dość czasu
Ty odrzucony
Pośród zwierząt
Ale byłem w pobliżu
Zmieniłem Twój świat
Jestem doskonały
Pod każdym względem
Moje słowa
Były Twymi myślami
Moje czyny
Twoimi marzeniami
Nie ukrywałem uśmiechu
Na widok Twoich
Zagubionych oczu
Nie mogłeś uwierzyć
Naginałem Cię do woli
Mój plastyczny
Łatwowierny przyjacielu
Jestem mistrzem
W swoim fachu
autor
Barszczyk_Wierszokleta
Dodano: 2010-03-26 04:03:29
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
przeczyałam z zainteresowaniem, dobry :)
Klamstwo...omija prawde i tworzy
zamglone obrazy rzeczywistosci,,,,
Dobry refleksyjny wiersz,,pozdrawiam
z daleka.
Wolność to ochrona swojej woli inaczej tworzenie
swojego wizerunku bez wpływu i działaniem kłamstwa w
iluzji Dobry wiersz Wartościowy