klubik scarlett/13
każdy kto uważa się za tu wymienionego niech dopisuje się do rodzinnej listy...reszcie zgodnie z sumieniem powiem co trzeba:)
bądź ze wszech miar pozdrowiony
mój ,,smutny" klubiku adoracji
ukłony ślę tobie pokorne ukłony
zanim zasiądziesz do kolacji
bądź jak zatroskany anioł
stój za plecami we dnie w nocy
plusuff nie dając komentuj do woli
i bądź mi zawsze do pomocy
gamoni nie chcę niech się gonią
wzajemnie płodząc wazelinę
a Was traktuję całkiem tak jakoś
jak absurdalną moją...rodzinę
jeśli się boisz zdeklarować
to się dopytaj czy jednak warto
lepiej pokazać się niźli schować
i być zwyczajnie nawet jeśli...
fart to!
NIE GŁOSUJEMY:)ŚWIERZBIĄCYM DŁONIOM MÓWIMY NIE:)
Komentarze (121)
kurczę, przeraziłam się, że oczy dankaas ma odciąć!!!
se odetnij bomi(nam) si przeje:)
zdaje się, że już dała
wejście nie ladass:)...nie wiem co mogłabyś łyżkami
robić ale noże i widelce hunołs!nadasz się...oryginał
z Ciebie a to taka nietypowa rodzina:)
dankaas, ładne oczy masz - komu je dasz?:)
bo mi się zacięła... :)
Nooo, ta to weszła z hukiem:).
Mam już dość bycia - na boku;)... a widzę tu bardzo
korzystną propozycję (współ)pracy... a że trzeba mi
pilnie zadbać o równowagę psychiczną... równie
pokornie się kłaniając rzeknę, że potrzebuję
podpory... optymistyczno-ognisto-temperamentnej... tu
się zatrzymam słownie-dosłownie ...zanim zacznę
rozwijać skrzydła i stawiać warunki...jestem
chaotyczna i sama za sobą nie przepadam ... ale
osiągam prawdziwe mistrzostwo w "staniu za plecami"...
mam wiele cierpliwości ...i ewentualnie broń w postaci
nigdy nie używanego sprzętu kuchennego...jak zajdzie
potrzeba obrony pozycji, daj znać, i we wskazanym celu
pomogę Ci rozkręcić jakiś "biznes" ...przyrzekam, że
nie będę walczyć o podwyżkę, ani o atrakcyjne wyjazdy
służbowe... przychyl mi nieba scarlett, machnij dla
mnie legitymację do tego klubu, chcę mieć absurdalną
rodzinę...zrywam z rutyną, od dziś planuję wspólną
przyszłość z Wami.. u jednego stoła(u)... liczę na
dłuższą przygodę...a teraz idę policzyć widelce, noże,
i łyżki... tasak brać czy nie? ...dział nie mam,
wytoczyłam je kiedyś na księcia z bajki... salwa była
taka, że już ani księcia, ani dział...nawet duszę mi
potargało... klejem super glut pokleiłam... mówię Ci -
pomyłki mogą drogo kosztować...następnego sprawdziłam
pod kątem błękitnej krwi:))
no więc co? mam tę robotę u Ciebie, weźmiesz do
klubiku?
:))))))))))))))
a rankiem abo wieczorem się nadasz...witaj w klubi
ku...:)
bomi...masz coś z płyta nie ten teges?:)
Madi Ty gość honorowy...rodzina rodzin w końcu:)
Cześć scarlett :)) Moge gasić światło, bo chodzę późno
spać, albo czasem włączyć muzyczkę mam doświadczenie /
zmieniałam płyty na prywatkach/ lubię absurdy, tylko
szyja mi się wyciąga jak u żyrafy na słowo
"zadeklarować"- kiedyś chłopaki w czarnych ubrankach
nadużywali tego słowa:) Ale może się nadam w klubie?
obe...cności:)
obe...cności:)
ku...lturalny ten k...lubi...k?
to z chęcią podpisuję listę obecości i wsparcia:))