Klucz
Odszedłeś zapomniałeś zostawić klucz.
Jak ja teraz otworzę domu drzwi?
Stoję na schodach w sercu czuję skurcz,
ciekawe - co myślisz teraz ty?
Jesteś z powrotem pamięć ci wróciła.
klucz w kieszeni spodni żelazna siła.
Masz w sobie jeszcze naszą miłość,
smutne jest życie gdy zamknięte drzwi.
W powrocie na nowo uczucie ożyło,
we wnętrzu domu radość cichutko śpi.
Jak dobrze że klucz się schował,
do innej kłódki by nie pasował.
Deszcz dzwoni kropelkami w rynny,
wiatr ucichł w pokoju nastrój gościnny.
Serca zakochane nie z lodu nie z
kamienia,
kluczem coś się zamyka coś otwiera.
Komentarze (17)
Prawdziwa miłość, nie rdzewieje. Pozdrawiam Teresko:-)
* nastrój i kłódka.../literówki/
Miłość zawsze każe wracać...
Wkradła się literówka w słowo "kłódki":)