Knebel
Przemyślenia po kielichu...
Konając...
Wypowiem to co chciałem!
A zawsze się bałem...
Wyobcowanie!
To mnie przerażało...
Chciałem być na przodzie!
Więc tłumiłem w sobie...
Wewnętrzne odczucia!
Zmieniłem się w potwora...
Taka się zakończyła ma metamorfoza!
Chciałem być w śmietance...
Wyszedłem na głąba!
Morał z tego taki...
Bądź sobą prostaku!
Jeśli coś udajesz...
Odchodzisz na wieki!
Morał jaki... Jeśli pijesz nie pij. Pozdrawiam wszystkich którzy przeżyli czytając ten wiersz
Komentarze (3)
najwazniejsze zeby nie zatracac wlasnego "ja" i zawsze
byc soba
Zawsze trzeba byś sobą... ta nasza niepowtarzalność,
odmienność jest właśnie cudowna. Frustracji, smutku
nie utopisz w kieliszku. Utopisz w nim siebie. Bardzo
poruszający wiersz... bardzo ludzki.
do mnie przyjdź a dowiesz się po czym tak na prawdę
można nie żyć
chęć władzy czasem ogłupia trzeba być sobą i zmieniać
się by pozostać tym kim się jest