Kobieta z podniesioną głową
Kobieta z podniesioną głową
Siedzi wpatrując się w rzeczywiste
marzenia
Czas i zło dotknąć jej nie mogą
Uwięziła je w ramach nieistnienia
Włosy zaplata na palce
Nogi zakłada starannie
Wspomina, o miłość otarcie
Pielęgnując wspomnienia nieustannie
Hipnotycznie zamyka powieki
Ujmując w dłoniach dzisiejszy dzień
Dziś nie odejdzie na drugi brzeg rzeki
Lecz ma nadzieje na piękny sen
autor
Bieniek
Dodano: 2007-09-12 14:52:37
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Kobieta która otarła sie o miłość nie tylko ją
wspomina, ale marzy o jej urzeczywistnieniu i z
nadzieją patrzy w przyszłość.
Zazdroszczę młodym, że nie mają wspomnień, lecz mi ich
żal, że mają nadzieje.
— Alfred Aleksander Konar
godność to podstawa dobrego istnienia Piękny wiersz o
nie poddawaniu się losowi
Czytałam i jakbym siebie widziała... dumna, nie
skarży się na los lecz w przyszłość z
nadzieją patrząca... bo wierzy a wiara dodaje
skrzydła...