Kobietom
absolutnie nie chodzi mi w tym wierszu o "kurtyzany", tylko o wszystkie panie, które zapominiały, co znaczy być kobietą, tłumacząc wszystko emancypancją...
(oczywiście, nie wszystkim, tylko tym
szczególnym)
Kiedyś nimfy lekkie,
czerwienią lica zroszone,
dziś ciężkie, wielkie
i „wyzwolone”.
Kiedyś cnotą oblane,
dziś schłodzonym winem,
a czasem bełtem,
a czasem szampanem.
Kiedyś mokre od łez
straconych synów żegnały,
dziś schlane życiem,
tańczą przy rurze gołe
- upadłe anioły.
I snują się prawie z gołymi pupami,
i klaszczą trubadurom bez krtani.
Teraz tylko pocałunkiem w rękę
je od gówna odróżniają,
a one szczęśliwe,
bo żyją całą parą!
nie sądzę, żebym moim wierszem dała do zrozumienia, że mam coś przeciwko kobietom wyzwolonym...
Komentarze (8)
bardzo dosłowny i dobry wiersz...rzeczywiście
niektórym kobietom przydałoby się aby sobie
przypomniały o swojej kobiecości,ale z tej lepszej
strony,która się gdzieś zagubiła we współczesnej
rzeczywistości...brawo:)
ostatnia zwotka o tychże nimfach to taka dosadnia, że
hej....ale trzeba ....by do "takiej" trafiło
niejednej... chyba...
Gdyby ten wiersz napisał mężczyzna, byłby mniej
wiarygodny. Powinien być lekturą dla młodych
dziewczyn, które "podbijają Europę",
i którym dziś nie w głowie takie zakończenie.
Myślę, jednak, że żle użyłaś słowa "wyzwolone", w
tekście chodzi ci o dziwki.
W polskim pojęciu kobieta wyzwolona jest równoznaczna
z dziwką , a tak nie jest!
Wesołych świat.
cztery komentarze a tylko dwa głosy, trzeba to zmienić
bo wiersz na to zasługuje, mimo że nie jestem kobietą,
ale wyzwolony chyba jestem, poruszyłaś śliski temat i
za to wielkie brawa.)
Zagalopowalas sie .... ale chyba tak wlasnie chcialas
Dobranoc- Bogna
Coś jest w tym wierszu. Mnie się podoba, choć temat
faktycznie dyskusyjny...
Cóż pośród róż i chwasty się trafiają...ale się z Toba
nie do końca zgodzę, bo być kobietą wyzwoloną
niekoniecznie znaczy rozwiązły styl życia...to równiez
odwaga w wyrażaniu myśli, czynem zaznaczania swego
miejsca na ziemi.
Zgrabnie i lekko napisany wiersz
Temat bulwersujący bo gdy nie ma podaży to i popytu
nie ma.Człowiek stał się towarem a powinien być
wartością i przesłanie w podtekście grzmi i
słusznie.Dobry wiersz