Kochać a być kochanym
Na niebie gwiazdy wysłuchują każdą moją
skargę.
Cisza odbija każdą łzę.
Spokój...Gdy Cię widzę.
Blask księżyca co noc oświetla zapłakaną
twarz.
Miły twój zapach chodzi za mną krok w
krok.
Woda szepcze,że jutro będzie lepiej.
Rosa jak lśniący dywan otula rankiem moje
bose stopy.
Utkany z mgły gorących oparów serca i
świata błysku oczu.
Cisza świadkiem spokojnego oddechu.
Świergot ptaków o wizycie w jesiennym
lesie.
Mruczenie wody z okręgami,zdobytymi
łzami.
Kaskada źródła snuje melodię na
dobranoc....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.