Kochaj bliźniego...
Dziś na tapetę biorę bliźniego
Czy głowę warto zawracać sobie
Chcę o miłości wielkiej do niego
Ma mnie on jednak głęboko w nosie
Wszędzie agresja wrogość się mnoży
Więc jak tu kogoś szczerze pokochać
Gdy patrzą tylko by Ci przyłożyć
Albo wyniosą zaraz na kopach
Czemu mam mówić że świeci słońce
I się uśmiechać trudna to sprawa
W odwecie słyszę słowa krzywdzące
Kiedy mi bliźni powtarza spadaj
Gdy ludzie patrzą na mnie spod byka
A atmosfera jest wciąż napięta
To wolę lepiej juz ich unikać
I o miłości nie chcę pamiętać
Komentarze (60)
wiersza:)
Trudno nie zgodzić się z treścią wiersz, niestety
wszystkich kochać się nie da, a i agresji jest sporo,
msz zwłaszcza wśród młodych, choć oczywiście nie
wszyscy są niekulturalni.
Pozdrawiam Ulu, jak zwykle serdecznie, wiersz, msz,
dobry w formie i treści.
P.S kiedyś też napisałam coś w podobnym stylu/ to był
staroć sprzed lat, napisany lata temu/
pt Siostry i bracia miłujcie się...
Dobrego wieczoru życzę:)
Tessa dziękuję ślicznie i wzajemnie dużo słońca w
serduszku :))
Twoje oczy myślę, że masz rację :) Pozdrówka
sisy :)) hahah...coś w tym jest :)) pozdrawiam ciepło
:))
Kropelko :) dziękuję ślicznie i pozdrawiam :))
Bronisławo masz rację, takie mamy smutne czasy...na
szczęście nie wszyscy są tacy źli :)) Dziękuję
ślicznie...:) Uściski :)
krzychno :));) może aż tak głęboko wiersza nie
analizuj...hahah...
Pozdrawiam Cieplutko :))
Smutne Twoje słowa, ale jakże prawdziwe.
Tyle fałszu i zakłamania jest w ludziach. Serdecznie
pozdrawiam.
Bardzo na TAK... Pozdrawiam serdecznie:)
Niestety, dzisiaj wielu ludzi tak ma. Lepiej się do
nikogo nie uśmiechać bo wezmą za wariata.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mało na tym świecie dobrych ludzi zostało, ale są:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Uluś, nie wszyscy na szczęście są tacy. Są też ludzie
tacy jak Ty szukający podobnych sobie, nie wolno nam
myśleć inaczej, bo wszystko nie będzie miało sensu.
Trzymaj się kochana, słońca w sercu życzę :)
Witaj Uluś:)
Zastanawiam się co chcesz w trzecim wersie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
wróciłem, żeby sprawdzić, czy nie zapomniałem o
głosie. no i zapomniałem. już się poprawiam.
mamusiu :))) dziękuję za bardzo mądrą konkluzję :))
Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :))
BordoBlues dziękuję ślicznie (to nie jest o mnie)
Pozdrawiam ślicznie z uśmiechem :)
Jeśli człowiek ma w sobie dużo empatii i jest
optymistycznie nastawiony do świata, to mimo wielu
razów otrzymanych gdzieś po drodze - nie zmieni się...
Może będzie tylko bardziej ostrożny. Z wielkim
podobaniem i empatią JoViSka :)
Jeśli masz ranę celnie zadaną, to życzę niech się
szybko zabliźni.
Dużo radości i uśmiechu w nowym roku :):)