Kochaj jak siebie samego
Pozwólcie mi być 'egoistką';
nasycić więc moje pragnienie,
by na stole obrus był biały.
Aby poczuć przyjaźni tchnienie.
I rozłożyć talerze zdarzeń
ciepłym uśmiechem wypełnione.
Nakrywać serwetą przyszłości.
Przecież bezpiecznie. W jedną stronę
tam gdzie świece się nie wypalą.
Zaś uczta anielska trwa wiecznie.
Pozwólcie mi być 'egoistką'.
J a z Wami chcę zawsze. Koniecznie.
Komentarze (62)
Dzięki mariat.
Właśnie rozgryzam Twój wiersz:)
Rzec łatwo, ale realizować - już słabe efekty.
Szkoda i niestety.