* (kochaj mnie dzisiaj...)
kochaj mnie dzisiaj
nie jutro
nie później
to nie ma znaczenia
teraz – jest oceanem
wczoraj byłam i umarłam
kochaj mnie za dzisiaj
za plamę w łazience
rozbitą szklankę
i kartkę
zygzakami pomazaną
albo robakowaty wers
nie wykluczam wczoraj
bez niego
nie byłoby mnie
tutaj
kochaj mnie
za brak stołu
pusty talerz
rozrzucone długopisy
nie wszystkie dobrze prowadzą
rękę
i trzymają się w dłoni
nie wszystkie chcą moich palców
dotyku
kochaj mnie
nawet gdy obetną mi palce
myśli nieskrępowane
ulice będą dla mnie
spięte światłem niemożliwym
do przejścia
na drugą stronę
wspomnij o mnie
gdy będziesz pisać swój najważniejszy
wiersz
a ja, tam daleko
na linii zawieszonej
pomiędzy dachami
utknę
przykucnięta
bojąc się rozprostować
by nie spaść
50 pięter
gdzie nic i nikt na mnie nie czeka
ale to nie problem
balansowanie w powietrzu
ponad
tym całym hałasem
jest darem
i nie chcę alarmów
poduszek
podsuniętych przez obcych
żeby bezpiecznie wylądować
jaskółkom na drutach
telegraficznych
nikt się nie przygląda
https://www.youtube.com/watch?v=F3Bar3rty_4
Komentarze (17)
U ciebie zawsze warto się zatrzymać...
Miłego dnia Marto :*)
☀
Kochaj mnie dziś:)bo jutro kochać będziesz
bardziej:)jak będzie jutro..
muza idealnie pasuje do słów:)
niełatwa poezja...ale to akurat na plus:)