Kocham Cię...
Kocham Cię!
Kocham Cię!...
Ale tak naprawde co z tego?!
Zależy mi na tobie
Lecz ty o tym nie wiesz....
Zraniłeś mnie strasznie
Nie zdając sobie sprawy
I nigdy się nie dowiesz
Bo tego nie chcę....
Nie moge się doczekać..
Aż znikniesz mi z oczu
Zapomne o Tobie
Bo teraz nie mogę...
Już nie długo wszystko się zmieni...
Bez Ciebie będzie lepiej!
Wiem to napewno...
Narazie cierpię i płakać mi się Chce...
Nie cierpie Cię za to że jesteś obok
mnie...
Dręczy mnie twoj widok
I nie pytaj dlaczego!
Gdy płacze w nocy
I nikt nie widzi
To myślę o Tobie....
Swobodnie, bez obaw ,że ktoś się domyśli
Lecz nie długo to się skończy
Zapomne o Tobie....
Znikniesz mi z oczu, znikniesz mi z
serca
I znikniesz mi z głowy
Nie będzie lepiej
Lecz będzie inaczej....
Bo życie bez Ciebie..
Jest bez znaczenia....
Boje się tego
Gdy już cię nie będzie
Jak sobie poradze
Lecz wszystko czas pokaze...
Lecz musze się przygotować
Na twoje zniknięcie
Bo bycie z tobą...
Jest marzeniem nie do spelnienia...
Dla chłopaka moich marzeń....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.