KOCHAM CIĘ - BEZ SENSU...
Kocham Twoje oczy, chociaż mnie nie
widzą
Kocham Twoje usta, choć mnie nie wołają
Ani nie kochają, ani nienawidzą
Ja wciąż mam nadzieję... ale to za mało
I marzę, by poczuć chociaż Twe
spojrzenie
I ciągle Cię kocham, choć nic tym nie
zmienię
Nic nas dziś nie łączy, ani nie łączyło
Nic nas też nie czeka, ani nic nie było
Moją wielką miłość włożę w grono
wspomnień
Za mało by wierzyć, dużo - by zapomnieć
Choć marzę - by poczuć chociaż Twe
spojrzenie
Ale nie zapomnę - choć nic tym nie
zmienię...
żyję dla Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.