kocham zamknietymi oczami
ostatni komentarz- natchnal mnie...
Kocham Cie zamknietymi oczami
by siebie nie zranic
Jednak ogarniam cieplymi ramionami
bys sie nie oddalil
Marze na jawie
choc zabijam te mysli juz prawie
By sie nie zaangazowac,
by nie zwariowac
i by nie przyznac dla samej siebie,
ze
pokochalam slepo Ciebie..
dla pewnej specjalnej osobki.....blizniaczko!
autor
ewelina-plewa
Dodano: 2009-01-06 21:43:26
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
pierwsze 4 wersy dla mnie rewelacja bardzo mi się
podobają świetnie to ujęłaś
Piekny... na plus