Kochamy prawdziwie...
miesiąc żyłam z myślą że Ciebie wkrótce zabraknie.. zostałeś.. kocham cię..
kamień z serca
a z oczu łzy szczęścia
ma dłoń w twej dłoni
wieczna miłość nas obroni..
myślałam o przyszłości
o takiej, kiedy Ciebie nie ma
od Ciebie już nie będę pościć
na zawsze razem.. Ty i ja...
mogliśmy się szybko rozstać
dzieliła nas jedna decyzja
zdecydowałeś przy mnie pozostać
lecz nie pomogła Ci sama modlitwa
teraz wiem co czujesz
chcesz całować, przytulać mnie tkliwie
mnie do życia potrzebujesz
po prostu kochasz prawdziwie...
P.S. to podobnie jak ja:))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.