***Kochana Edytko, przyjaciółko...
Dla mojej kochanej kumpelki Edytki, która zawsze wspiera mnie w trudnych chwilach..
Ta moja kumpelka, Edytka Kochana
Pisze do mnie codziennie z rana.
Ja jej głowę jakimiś głupotami ciągle
truję
A ona to i nawet moje foszki wytrzymuje.
Dostałam od życia skarb największy
Kochana Kumpelo, dzięki Tobie świat jest o
wiele piękniejszy.
Gdy mam doła i ciężko mi
Ty wprowadzasz słońce w te smutne dni.
Co ja bym bez Ciebie zrobiła?
Zawsze mi się taka przyjaciółka marzyła.
Nigdy nie wierzyłam, że spotka mnie coś
takiego,
Że z Tobą przeżyję w życiu tyle dobrego.
Wiedz o tym, że zawsze będę przy Tobie
trwała
Szczerze pomagała i we wszystkim
doradzała.
Od chłopaka jesteś dla mnie ważniejsza,
Gdyż, moim zdaniem, przyjaźń od miłości
jest cudowniejsza.
Gdy miałam wypadek, Ty się za mnie
modliłaś
Boga o mój szybki powrót do zdrowia
prosiłaś.
Dziękuję Ci za to szczerze i wierze,
Że tej więzi między nami nikt nie przerwie
i siebie nam nie odbierze.
Kiedyś, gdy będziemy starymi babciami,
obdarzone wnukami
Usiądziemy naprzeciw siebie i dzielić się
będziemy wspomnieniami
Tymi dobrymi i też tymi złymi
I do swej utęsknionej młodości myślami
powrócimy.
Edytko, dziękuję Ci za to że jesteś..
Komentarze (2)
gdyby to jeszcze była prawda, to co o mnie piszesz;)
ale ja jestem tylko kłamczuchem:p to ja dziękuję, że
jesteś, bez Ciebie świat nie byłby tak piękny jak
teraz:) dziękuję za wiersz:*
taka literatura poprawia humor, brawo!