Kochankowie
Kochanek powiedział do swej kochanki
"Kocham Cię kochanie"
Kochanka przytuliła się do niego w świetle
gwiazd
A kochanek przytulił ją do siebie
Razem wtuleni leżeli pod gwiazdami
Leżeli wtuleni aż nastał świt
Kochankowie pożegnali się i poszli w swoje
strony
Kochanek wrócił wieczorem w to wczorajsze
miejsce
Wrócił ale jej tam nie było
Oddalił się smutny
Kochanka wróciła w nocy w to wczorajsze
miejsce
Wróciła ale jego tam nie był
Oddaliła się smutna
Kochankowie nie spotkali się nigdy
więcej
A gwiazdy świecące na niebie wciąż
mrugały
I przywoływały kochanków do siebie
Lecz ich historia skończyła się
Bo Kochanek i Kochanka nie należeli do
siebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.