Kolejna rocznica / z...
Kiedy kolejna rocznica
do naszych drzwi "zastukała"
co w naszych dorosłych sercach
z uczuć młodzieńczych zastała?
Czy lata razem przeżyte
w trudzie,znoju i radości
uszlachetniły tę miłość
która rozkwitła w młodości?
Czy bogatsi w doświadczenia
które zgotowało życie
potrafimy naszą miłość
wciąż doceniać należycie?
Godne to zastanowienia
jak często zapominamy
ile gorących obietnic
nawzajem sobie składamy
u progu nowego życia
szczęśliwi i uśmiechnięci,
lecz czy wszystkie je spełniamy
kiedy życie już nie pieści?
Kiedy na niełatwej drodze
naszego wspólnego życia
rzadko tylko szczęście gości
za to dużo jest goryczy?
Ale mądra, dobra miłość
w którą ufam wciąż wierzymy,
znów napewno weżmie górę
nad wszystkimi problemami.
Doda blasku wspólnej drodze
którą razem podążamy
i do stu lat wciąż radośnie
bardzo kochać się będziemy.
dedykuję wszystkim obchodzącym kolejne rocznice.
Komentarze (6)
ładnie, i niech się spełni, bo cóż by znaczyło życie
bez miłości...
"niełatwej" - bez spacji - pozdrawiam.
Bardzo ciekawie napisane.
Refleksyjny wiersz, zatrzykuje.
Pozdrawiam serdecznie.:)
bardzo ładnie o życiu we dwoje czy dobrze czy źle
zawsze z miłością - razem:-)
pozdrawiam serdecznie
Przepięknie, po prostu przepięknie :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Życzę stu lat jak przystoi, tylko kto z nas...
...się bardziej boi.