Kolejny dzień
...słowa poezji są krzykiem cierpiącej duszy...
2006-11-17
kolejny dzień spędzony bez ciebie
w wieży zbudowanej ze smutku
już tak długo nie ma radości wspólnych
chwil
dotyku ust spragnionych pocałunków
dłoni splecionych z twoimi
oddzieleni od siebie murem tęsknoty
czekam na kilka słów każdego dnia
zwiastun nadziei
ona daje mi siłę by żyć
chciałbym wykrzyczeć światu
co czuję
jak mi ciebie brak
w mogile gdzie spoczęła przeszłość
na powrót ożył demon cierpienia
niczym zakapturzony mnich
stuka do serca bram
niosąc rozpacz i żal
zimne dłonie trzymają bukiet zwiędłych
róż
ile czasu walczyć jeszcze mam
losie okrutny ty nie masz litości
odwróć tą kartę przeznaczenia
bądź w serce moje wbij pazury swe
rozedrzyj je na dwoje
przerwij życia nić
zsyłając ukojenie i śmierć
nie mam już sił by w samotności
spędzać kolejne dni
zwiędłe róże zaścielą moje łoże
je również rozwieje smutku wiatr
czarnymi płatkami kwiatów zapłaczę
symbolem tęsknoty i cierpienia
za miłością bez której nie warto żyć
Tristan350
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.