Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolejny dzień w pracy

Piątek, świątek rodacy...

Nasze wdzięczne szuflady
Całkiem brak im ogłady
Wciąż się nie chcą otworzyć
Wolą ciągle się srożyć

Zgrzytać, tłuc i blokować
Tylko problem sprawować
To raz dioda zaświeci
Że nierówno prąd leci

To słuchawki przestaną
Dźwięk nieść swoją membraną
To odbiornik - sygnału
Mimo chęci, zapału

Nie załapie i wtedy
Czas ciemności i biedy
Mimo wielkich ambicji
Schnie w piwnicznej banicji

Na ratunek czekając
I tak chwilę dumając
Puszczam wolno te myśli
A by treść tą uściślić
Powiem wam po kryjomu
Że wychodzę do domu

... iść za chlebem - do pracy ...

autor

Ress

Dodano: 2008-05-31 22:26:08
Ten wiersz przeczytano 1142 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

dream dream

"To słuchawki przestaną
Dźwięk nieść swoją membraną" świetnie wyszło. W kilku
fragmentach jakbym "widzial" radio Wolna Europa.

grabson grabson

Bardzo piekny wiersz te porownania to piekne

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »