Koło gospodyń

zapaska a po zapaską...pozdrawiam:-)

;-) nie ma jak przaśna gospodyni :-)

Świetny limeryk. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam:-)

Ach te panie wszechstronnie uzdolnione:)))

lekko limerycznie i z humorkiem
;pozdrawiam

Rozbawiłeś mnie puentą:))).
Pozdrawiam:).

To musiała być niezła imprezka :)) Pozdrawiam Arku!

:) A to ci gospodynie hihihi, dzieki za usmiech!
Pozdrawiam.

Dobrze, że nie pod stołem ;>

Ależ się dzieje na tych imprezach.Świetny
limeryk.Pozdrawiam serdecznie:)

Świetny, uśmiałam się zdrowo.
Pozdrawiam serdecznie.

Kolo gspodyn stali gospodarze
we wsi Podole chcieli tanczyc w parze :)))

...pewnie ugotowała im się kawa...
dawno,dawno temu słyszałam anegdotę o Klubie gospodyń
że miała być super impreza kobiety dostały kawę bez
kartek i nasypały do garnka czekały kiedy będzie
miękka...pozdrawiam...

super...
pozdrawiam pięknie:)))

No co :):) Wesoło koło gospodyń:):)