kolonie
Wiersz dedykuje mojej szkole w busku zdroju.
Kolonie jak zwykle w wakacje.
I znowu morza szum i znowu ptasi śpiew i
jak zwykle na koloniach wszyscy razem się
bawimy.Wieczorem przy ognisku smażymy
kiełbaski i pijemy herbatę a potem śpimy
jak susły.Tak się spędza
dzień na koloniach ,przynajmniej na moich
koloniach.
a szczegulnie mojej pani wychowawczyni Aleksandżerze Anyż.
autor
jagisia212
Dodano: 2006-12-26 15:46:44
Ten wiersz przeczytano 1111 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.