Kołowrotek
Pokój na poddaszu
płomień lampy naftowej
i kołowrotek zdarzeń
kalejdoskop obrazów
skrzętnie skrywanych
w bibliotece pamięci
przyszarzałej postaci
w fotelu bujanym
ciepłym kocem otulonym
wsłuchującej się w bicie
coraz cichsze i lżejsze
zegara czasu
wiecznego księcia
Kołowrotek staje
płomień lampy gaśnie
poddasze pozostaje
ktoś następny w nim zaśnie
Komentarze (2)
Pięknie nastrojowo podoba się pozdrawiam :)
(3wers 2 zwrotki - pamięci, literówka) , pozostale
tresci troszeczkę melancholią otulone, takie prawdziwe
one, czas chłonie bez pośpiechu ale i bez przystanku.