Komarze
Uporczywy ty mały brzdącu!
Zabierasz cały urok lata.
Odczepił byś się może w końcu.
Mam dość gdy ciągle za mną latasz!
Nie mogę ciebie znieść, poważnie.
Lecz może kiedyś ci odpuszczę,
Gdy tylko zmienisz dietę swoją,
byś zamiast krwią żywił się tluszczem.
autor
ewaes
Dodano: 2020-07-15 20:56:54
Ten wiersz przeczytano 2148 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Oj, tak. Niech już gryzie i wysysa boczki :) Świetnie,
Ewo, z uśmiechem pozdrawiam :)
@Krystek--w tym eydaniu tego nie lubię :) :)
Dziękuję :*)
@Mariusz--zgoda:)
Dziękuję :*)
Coraz więcej już słychać bzykania komarów.Pozdrawiam
serdecznie:)
To komarzyce ;-)
Pozdrawiam
@Waldi - - ja tu w DE mam spokój:) nie nawiedzają mnie
:)
Dziękuję :*)
jest ich bardzo dużo wczoraj na spacerze się
przekonałem...
@Drzewny--o tak, to prawdziwa męka:)
Dziękuję :*)
A komar się tylko chichocze.
Ja się z panią tylko droczę.
Pani mnie odgania ręką.
Będzie odganianie męką.. ;)
Tak.... Te stworzonka to utrapienie.
Dobre, plusa daję.